Jest już grubo po 2:00 w nocy, a ja wciąż nie mogę usnąć, tak że chyba nie tylko Ty nie za wiele śpisz. ;) No cóż, postanowiłam zrobić wreszcie coś, za co zabierałam się od dawna, czyli przejrzeć wszystkie posty na tym blogu. Obserwuję go już od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz wreszcie się za siebie wzięłam i przejrzałam te zdjęcia. I to był zdecydowanie dobry wybór. :) Jesteś świetną pisarką, a teraz upewniłam się w przekonaniu, że także świetnym fotografem. Jako że jestem wzrokowcem, uwielbiam oglądać zdjęcia, chociaż nie umiem ich robić (na pewno nie tak wspaniale jak Ty :*). Kolejny raz udowodniłaś, że masz talent. <3 A co do TEGO posta, to wprowadziłaś mnie trochę w nostalgiczny nastrój. W Toruniu byłam dwa razy i bardzo dobrze wspominam to miejsce. Wspaniałe miejsce, piękne zdjęcia. <3 Do tego w słuchawkach leci "Once In A Lifetime" One Direction, co dodaje świetnego klimatu. <3 Okej, kończę już, bo robi się dziesięć po wpół do trzeciej. ;) Czekam i liczę na jakiegoś zimowego/świątecznego posta, bo grudzień (obok maja) jest jednym z moich ulubionych miesięcy. ;) Pozdrawiam i do następnego posta. :***
Jest już grubo po 2:00 w nocy, a ja wciąż nie mogę usnąć, tak że chyba nie tylko Ty nie za wiele śpisz. ;) No cóż, postanowiłam zrobić wreszcie coś, za co zabierałam się od dawna, czyli przejrzeć wszystkie posty na tym blogu. Obserwuję go już od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz wreszcie się za siebie wzięłam i przejrzałam te zdjęcia. I to był zdecydowanie dobry wybór. :) Jesteś świetną pisarką, a teraz upewniłam się w przekonaniu, że także świetnym fotografem. Jako że jestem wzrokowcem, uwielbiam oglądać zdjęcia, chociaż nie umiem ich robić (na pewno nie tak wspaniale jak Ty :*). Kolejny raz udowodniłaś, że masz talent. <3
OdpowiedzUsuńA co do TEGO posta, to wprowadziłaś mnie trochę w nostalgiczny nastrój. W Toruniu byłam dwa razy i bardzo dobrze wspominam to miejsce. Wspaniałe miejsce, piękne zdjęcia. <3 Do tego w słuchawkach leci "Once In A Lifetime" One Direction, co dodaje świetnego klimatu. <3
Okej, kończę już, bo robi się dziesięć po wpół do trzeciej. ;) Czekam i liczę na jakiegoś zimowego/świątecznego posta, bo grudzień (obok maja) jest jednym z moich ulubionych miesięcy. ;)
Pozdrawiam i do następnego posta. :***